­

Swobodnie i kobieco z Santino.

by - maja 09, 2014

Z zamiarem zmiany oprawek nosiłam się co najmniej od roku. Zawsze myślałam by mieć fajne oprawki i nowe porządne szkła trzeba wydać fortunę. Odkładałam ich kupno w czasie. Nosiłam wiernie moje brązowiaki, które wypłowiały, zdarły się. Przeżyły szczeniaka, wypadające szkła i dziecko. Upadki i inne. Fakt - przeżyły 7 lat i nadal są. Ale szczerze nie mogłam już na nie patrzeć ! no i na siebie, wiecznie tą samą, wręcz nudną. Zmiana fryzury nawet nie ładowała mnie tak jak powinna. 




Dzięki współpracy z Szkla.com miałam możliwość odmienienia swego dotyczasowego odbicia w lustrze i namalowania uśmiechu. Szczerze, nie byłam przekonana co do zakupów okularów w sieci. Wybór oprawek kojarzył mi się zawsze z osobistą wizytą u optyka. Przymiarkami w lustrze i selekcję względem wyglądu, jak i ceny. Portfel zostawał zwykle mocno nadszarpnięty.


Okazuje się, że można siedząc w domu dobrać sobie świetne oprawki korzystając z wirtualnego lustra. Polecam jego działanie wraz z kamerką internetową. Oprawki same wskakują na nos. Zdjęcia można zapisać np. na dysku komputera, by później na spokojnie się zastanowić i wybrać.
Powiem szczerze, że te które wybrałam ostatecznie spodobały mi się od razu. Ucieszyłam się gdy, po przymiarce okazały się dla mnie idealne - Santino RP 0340 wraz ze szkłami Cristallo indeks 1.60 z powłoką AR +UTR + EMI.







Dotarłu do mnie w czasie krótszym niż 24h od złożenia zamówienia ! Ekspresowo więc trafiły na mój nos. Poza tempem wysyłki, mile zaskoczona jestem jakością i wykonaniem. Są solidne, komfortowe i lekkie. Szkła cienkie, a całość bardzo dobra jakościowo.  Oprawki fajnie trzymają się na nosie. 
Do tego cena ! Konkurencyjna wobec cen u optyka. Zarówno oprawki jak i szkła są dużo tańsze. Każde oprawki można zwrócić do 30 dni bez podania przyczyny lub jeśli nam np. nie pasuje fason. Aktualnie drugie oprawki  w promocji można nabyć za złotówkę !

Jestem ogromnie nimi zachwycona ! Podobam się sobie, czuję w nich bardzo swobodnie i kobieco. Znajomi i rodzina również uważają, że jest mi w nowym wizerunku pięknie. Mąż onieśmielony, a ja sama pewniejsza siebie. Przyda mi się to choćby przy poszukiwaniu nowej pracy. 

Czego chcieć więcej ?
Kolejnych oprawek :)))






Przeczytaj koniecznie