Ileż można mieć jedno i to samo. Prane, suszone, prasowane i tak na okrągło od dwóch lat ? Nie ukrywajmy, że nie wyglądają po takim czasie fajnie, świeżo i przyjemnie. Skoro więc zaczęłam szyć, postanowiłam zabrać się za uszycie pościeli.
Bo tak jak pisałam tutaj, chcę pokoiku w którym wiele rękodzieła spod mej igły. Od serca, starannie i wyjątkowo. Pomalutku i do przodu, krok po kroku realizuję swe założenie.
Mała korzysta jeszcze z kołderki niby niemowlęcej, ikeowej ale jest serio duża i wystarczając nawet dla 2,5 latka, oraz z dużej poduch ikeowej. Poszewki ikeowe mają standardowe wzory, które mi nie pasowały albo kolorstycznie albo w ogóle. Wymiary w ogóle nietypowe, ze zmianą na wielką kołdrę jeszcze poczekamy, więc najlepiej było zabrać się za to samodzielnie.
Ostatnio u nas nocą wędrówki, "ja nie chcę spać" i inne. Może chociaż dzisiejsze zasypianie pójdzie łatwiej. Może noc całą ze wpaniałymi snami prześpi ? Zwłaszcza, że rower towarzyszy jej codziennie i śmiga na nim jak szalona, a rowery też na tkaninie. Fajnie gdyby pełnia księżyca nie postawiła jej na nogi środkiem nocy. Jutro dam znać, czy pościel ma magiczną moc ;)
A teraz zapraszam do pooglądania tego co powstało podczas drzemki mego łobuza.
Dla mnie jest pięknie, magicznie, klimatycznie. Chyba zakochuję się w połączeniach black & white. Wciąż kompletuję pokoik, przetawiam. Ciężko ogarnąć mi te skosy i wnęki. Ale dam radę :)
I jak, podoba się ?
25 KOMENTARZY
Mi się bardzo podoba :) u nas B&W to od dawna miłość, która wkrótce się spełni <3
OdpowiedzUsuńcudowna ta pościel <3
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńSliczna!
OdpowiedzUsuńzdolna jesteś !!! podziwiam za upór i dążenie do celu ))
OdpowiedzUsuńWyjątkowo uparta w tym szyciu jestem :P dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńWięcej czerni u nas nie przejdzie przy psie leniącym się wszędzie na biało :(
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3 !
OdpowiedzUsuńdzięki :*
OdpowiedzUsuńślicznie w jej łóżeczku! Pościel wymiata i mam to samo założenie, tylko ciągle czasu brak i zawsze sobie obiecuję "pojadę po materiały w najbliższym czasie" i czasu ni ma :) ale chyba czas przez neta zamawiać :))
OdpowiedzUsuńZamawiam głównie w sieci, bo mi tak łatwiej nocą gdy mam spokój :P Działaj, działaj bo wchodzącuda ! :)
OdpowiedzUsuńPiękna pościel :) U nas też w całym mieszkanku skosy i wnęki, ciężko to na pierwszy rzut oka jakoś sensownie ogarnąć, ale chcieć to móc ;)) Już prawie nie ma u nas niewykorzystanej przestrzeni pomimo niskich ścianek kolankowych ;))
OdpowiedzUsuńMasz może gdzieś te skosy i wnęki urządzone uchwycone na zdjęciach ? :) Chętnie bym rzuciła okiem o ile to możliwe ;)
OdpowiedzUsuńPodoba się i to bardzo :) Mobilizujesz, żeby robić to co się lubi :)
OdpowiedzUsuńTo teraz czekam na Twoje dzieła ;)
OdpowiedzUsuńNocami się tworzą :)
OdpowiedzUsuńSny w takiej pościeli muszą być bajeczne!
OdpowiedzUsuńCzemu ja nie mam talentu?
A w sumie skąd mam wiedzieć czy nie mam, skoro nie próbuję ;D
Może czas odkładać kasę na maszynę? ;D
Są bajeczne ! Właśnie córka popołudniową drzemkęodbwa nei na kanapie a w łóżku !
OdpowiedzUsuńNa początek proponuję kupić używaną albo pożyczyć od babci, ciotki i spróbować. Ja teraz marzę o czymś lepszym, ale cieszę sięze w ogóle mam maszynę bo długooo o niej marzyłam.
Jeju, przepiękna !!! Błagam Cię, uszyj mi też ! Normalnie mam serduszka w oczach ! Tak samo jak patrzyłam na tego uszatka ! Jesteś po prostu niesamowita !!!!
OdpowiedzUsuńGdzieś mam zdjęcia sprzed zabudowy, przy dłuższej wolnej chwili postaram się znaleźć na którymś dysku. Bo teraz to już nie bardzo widać że one tam były, prawie wszystko zabudowane, a to niskimi przesuwnymi drzwiami i tam półki porobione, najgorsza wnęka ze stojącą belką została przerobiona na garderobę, u Martynki na kolankowej stoi łóżko i regał niziutki, w łazience zabudowane płytą k-g za którą jest mega pojemny schowek na jakieś miski, wagi, płyny najróżniejsze itp ;)) Ale my to wszystko robiliśmy jak zaczynaliśmy adaptować poddasze. Jeszcze tylko w salonie myślę jak zagospodarować nie za duże kolankowe ;))
OdpowiedzUsuńCudowności!! :D czemu żeś się dopiero teraz ujawniła z tym talentem? :D
OdpowiedzUsuńBo wcześniej myślałam, że nie podołam i nie miałam sprzętu by spróbować swoich sił ? :)
OdpowiedzUsuńSuper, że jednak udało się sprzęt nabyć i powstają takie cuda :D
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo fajna pościel! :)
OdpowiedzUsuńCudowny ten pokoik, znajdę tu u Ciebie kilka inspiracji! ;)