Rowerowe sny

by - listopada 05, 2014


Ileż można mieć jedno i to samo. Prane, suszone, prasowane i tak na okrągło od dwóch lat ? Nie ukrywajmy, że nie wyglądają po takim czasie fajnie, świeżo i przyjemnie. Skoro więc zaczęłam szyć, postanowiłam zabrać się za uszycie pościeli.


Bo tak jak pisałam tutaj, chcę pokoiku w którym wiele rękodzieła spod mej igły. Od serca, starannie i wyjątkowo. Pomalutku i do przodu, krok po kroku realizuję swe założenie. 

Mała korzysta jeszcze z kołderki niby niemowlęcej, ikeowej ale jest serio duża i wystarczając nawet dla 2,5 latka, oraz z dużej poduch ikeowej. Poszewki ikeowe mają standardowe wzory, które mi nie pasowały albo kolorstycznie albo w ogóle. Wymiary w ogóle nietypowe, ze zmianą na wielką kołdrę jeszcze poczekamy, więc najlepiej było zabrać się za to samodzielnie.

Ostatnio u nas nocą wędrówki, "ja nie chcę spać" i inne. Może chociaż dzisiejsze zasypianie pójdzie łatwiej. Może noc całą ze wpaniałymi snami prześpi ? Zwłaszcza, że rower towarzyszy jej codziennie i śmiga na nim jak szalona, a rowery też na tkaninie. Fajnie gdyby pełnia księżyca nie postawiła jej na nogi środkiem nocy. Jutro dam znać, czy pościel ma magiczną moc ;) 

A teraz zapraszam do pooglądania tego co powstało podczas drzemki mego łobuza.





















Dla mnie jest pięknie, magicznie, klimatycznie. Chyba zakochuję się w połączeniach black & white. Wciąż kompletuję pokoik, przetawiam. Ciężko ogarnąć mi te skosy i wnęki. Ale dam radę  :)

I jak, podoba się ?

Przeczytaj koniecznie

25 KOMENTARZY

  1. Mi się bardzo podoba :) u nas B&W to od dawna miłość, która wkrótce się spełni <3

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowna ta pościel <3

    OdpowiedzUsuń
  3. zdolna jesteś !!! podziwiam za upór i dążenie do celu ))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyjątkowo uparta w tym szyciu jestem :P dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Więcej czerni u nas nie przejdzie przy psie leniącym się wszędzie na biało :(

    OdpowiedzUsuń
  6. mama silesia11/05/2014

    ślicznie w jej łóżeczku! Pościel wymiata i mam to samo założenie, tylko ciągle czasu brak i zawsze sobie obiecuję "pojadę po materiały w najbliższym czasie" i czasu ni ma :) ale chyba czas przez neta zamawiać :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zamawiam głównie w sieci, bo mi tak łatwiej nocą gdy mam spokój :P Działaj, działaj bo wchodzącuda ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna pościel :) U nas też w całym mieszkanku skosy i wnęki, ciężko to na pierwszy rzut oka jakoś sensownie ogarnąć, ale chcieć to móc ;)) Już prawie nie ma u nas niewykorzystanej przestrzeni pomimo niskich ścianek kolankowych ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz może gdzieś te skosy i wnęki urządzone uchwycone na zdjęciach ? :) Chętnie bym rzuciła okiem o ile to możliwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba się i to bardzo :) Mobilizujesz, żeby robić to co się lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To teraz czekam na Twoje dzieła ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sny w takiej pościeli muszą być bajeczne!
    Czemu ja nie mam talentu?
    A w sumie skąd mam wiedzieć czy nie mam, skoro nie próbuję ;D
    Może czas odkładać kasę na maszynę? ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Są bajeczne ! Właśnie córka popołudniową drzemkęodbwa nei na kanapie a w łóżku !
    Na początek proponuję kupić używaną albo pożyczyć od babci, ciotki i spróbować. Ja teraz marzę o czymś lepszym, ale cieszę sięze w ogóle mam maszynę bo długooo o niej marzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeju, przepiękna !!! Błagam Cię, uszyj mi też ! Normalnie mam serduszka w oczach ! Tak samo jak patrzyłam na tego uszatka ! Jesteś po prostu niesamowita !!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdzieś mam zdjęcia sprzed zabudowy, przy dłuższej wolnej chwili postaram się znaleźć na którymś dysku. Bo teraz to już nie bardzo widać że one tam były, prawie wszystko zabudowane, a to niskimi przesuwnymi drzwiami i tam półki porobione, najgorsza wnęka ze stojącą belką została przerobiona na garderobę, u Martynki na kolankowej stoi łóżko i regał niziutki, w łazience zabudowane płytą k-g za którą jest mega pojemny schowek na jakieś miski, wagi, płyny najróżniejsze itp ;)) Ale my to wszystko robiliśmy jak zaczynaliśmy adaptować poddasze. Jeszcze tylko w salonie myślę jak zagospodarować nie za duże kolankowe ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowności!! :D czemu żeś się dopiero teraz ujawniła z tym talentem? :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Bo wcześniej myślałam, że nie podołam i nie miałam sprzętu by spróbować swoich sił ? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super, że jednak udało się sprzęt nabyć i powstają takie cuda :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo bardzo fajna pościel! :)
    Cudowny ten pokoik, znajdę tu u Ciebie kilka inspiracji! ;)

    OdpowiedzUsuń