­

Nowość: Pieluchy Tesco Loves Baby - sprawdzamy rozmiar 4+

by - listopada 18, 2013

Jeśli chodzi o pieluchy, to niemalże od pierwszych dni były z nami biedronkowe DADA. Może zużyliśmy jedno opakowanie Pampres Baby Care, które beznadziejnie przemakały i wilgoć przenosiły na ubranka. Stąd skoro biedronkowe przypadły do gustu bardzo, było nam tam po drodze, bo i Bebiko tam kupujemy w większych opakowaniach po dziś dzień.

Wiem, że wśród mam stale odbywało się poszukiwanie tańszych, a równie dobrych pieluch. No bo nie każdy nadszarpnie kieszeń by używac stale Pampers Active Baby. My jednak długi czas, bo gdzieś aż do miesiąca temu byliśmy wierni biedronkowej DADA. Aż tu nagle po wyjęciu pieluszki z nowej paczki wydała się nieco inna. Mało spostrzegwacza, zagoniona  mama mogłaby niezauważyć różnicy. Różniły się rzepy kolorem i materiałem mniej przyjemnym. No i najważniejsze - wkład z granulatem jakiś dziwny szorstki, wyczuwalny pod alcami. Niby jednak nic, ale wzbudziło to moją czujność.

Gdy po 15 minutach od założenia Martynie pieluchy, dostrzegłam zbite grudy zwisające po kolana zwątpiłam ! No bo jak to tak, jak zawsze nawet nocą DADA u nas dawała rady i zachowywała pupkę suchą z dala od jakichkolwiek wilgoci ! Może to jakieś felerne opakowanie ? Niestety, kolejne było takie również. Dodatkowo naszły mnie słuchy, że po jednej pieluszce uczulenie jak ta lala a nigdy dotąd takiej reakcji nie miały z daną pupą ! Zawiodłam się i zaczęłam dopiero wtedy poszukiwania naszych innych najlepszych pieluch.

Wtedy za radą mamusiek z forum facebookowego, kupiłam w Rossmanie pieluchy BabyDream Fun&Fit 4+. Gładkie białe, mięciutkie pieluszki. Dawały radę za równo za dnia jak i w nocy. Fajnie się dopasowywują do ciała dziecka, poprzez dodatkową gumeczkę z tyłu. A jeszcze jak wraz z kartą Rossnę okazało się, że do końca roku zamiast 28,99zł kosztują 24,99zł to już w ogóle przypadły do naszego gustu i stałyśmy sie im wierne.

tesco loves baby 4+ pieluchy nowość


Aż tu gdzieś ostatnio u Sroczki, przebłysnęło mi info o nowych chusteczkach w Tesco, które mają fajny skład. A w miniony weekend kolejne info od szwagierki, że w Tesco są fajne nowe pieluchy za nie dużą cenę i podobne do tych "starych" DADA. Są nimi Tesco Loves Baby.


Przy okazji kolejnych zakupów w Tesco zerknęłam na dział z pieluchami. Tam już widać matki testerki szalały, sądząc po wyjętych sztukach pieluszek luźno latających. Fajnie, bo mogłam je wymacać, a później zdecydować się na zakup.

Dostępne były MEGA PACK za 28,99zł (trafiliśmy na promocję płacąc 24zł) oraz JUMBO PACK za ponad 40zł. Zdecydowaliśmy się na standardową paczuchę w rozmiarze 4+, a w niej 50sztuk.


Teraz czas na wrażenia.
Są rewelacyjne ! Fajne miłe i przyjemne plus uroczy nadruk sówki na każdej pieluszce. Bardzo podobne do DADA przed zmianami, ale jednak coś w nich jest bardziej na plus. Fajnie dopasowane do ciała, jednocześnie wchłaniające całą wilgoć zostawiając pupę suchą.
Szczerze znudziły się nam już te hipopotamy, a sówki sa fajną alternatywą :)

Wyszeprałam po jednej sztuce każdej pieluszki i tak oto proszę są do wglądu:

tesco loves baby 4+ pieluchy nowość

tesco loves baby 4+ pieluchy nowość


Bardzo fajnie, że kolejne markety mają swoje fajne produkty, przyjazne dziecku ale i kieszeni rodzica.
Także jeśli macie Tesco po ręką polecam pieluszki. U nas sprawdzają się w codziennych wariacjach Martyśki, jak i w nocy.

Od wczoraj mamy dwie alternatywy fajnych i nie drogich pieluszek :)
Może na dniach przyjrzę się chusteczkom z tej serii, bo wypadły w testach bardzo dobrze u Sroki. Choć biedronkowe Fitti są naszymi naj póki co.

Przeczytaj koniecznie