Podwójna energia matki.
Czasem nadchodzi jakiś taki podły dzień, w którym czujesz, że nie radzisz sobie emocjonalnie. Zaciskasz wargi, próbujesz powstrzymać łzy. Ale za chwil parę, wraca do Ciebie myśl... Jestem wspaniała, bo jestem mamą. Dam radę. Chcę temu podołać. Nie istotne to czy tamto. Liczy się, że jestem mamą... że mam dziecko. Mam dla kogo żyć, uśmiechać się i być doskonałą z małymi błędami.
Dziękuję córeczko.
Potrafisz odebrać mi mnóstwo energii, ale później zwracasz mi ją podwójnie.
Urodziłam Cię...
ale to Ty zrobiłaś mnie mamą.
7 KOMENTARZY
Piękne słowa, piękny filmik. Wzruszyłam się. Już miałam wyłączyć komputer, ale postanowiłam zajrzeć na blogi, zajrzałam na Twój i popłynęły mi łzy.
OdpowiedzUsuńDziękuje.
Macierzyństwo, nasza codzienność. A wzbudza tyle emocji łącznie z łzami. Wspaniałe to !
Usuńwzruszające :)
OdpowiedzUsuńPrzeokropnie :)
Usuńpiekny filmik i pięknie napisane :)
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się ! Masz racje, czasem są dni ( najgorsze te pochmurne i deszczowe ! ) , że wszystko jest do du*** , ale dziecko w mig to zmienia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten filmik :)
OdpowiedzUsuń