Jesteśmy świeżo po drugich urodzinach mojego syna. Bez wątpliwości jest on gorącym fanem świnki Peppy. Było więc dla mnie oczywiste, że tort musi być ze świnką. Jak zrobić tort dla małego solenizanta by osiągnąć efekt wow ? Zrób go sama :)
Chcę pokazać, że niewielkim nakładem pracy, możesz zrobić wrażenie na swoim dziecku. Wystarczy mieć chęci, piekarnik i sprawne ręce w wycinaniu. No to do dzieła !
TORT Z ŚWINKĄ PEPPĄ
Przygotuj na ciasto:
tortownicę z średnicą 24cm
mrożony rozdrobniony szpinak 450g
4 jajka
2 szklanki mąki krupczatki
1 i 1/3 szklanki oleju
1 szklanka cukru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
dżem porzeczkowy
Przygotuj na krem:
500 ml kremówki 30%
500g serka mascarpone
3/4 szklanki cukru pudru
Dekoracja:
świeczka cyferka
wydrukuj ulubione postacie
wydruk proporczyka
2 słomki jednakowego koloru
kawałek nitki
klej i klej na gorąco
nożyczki
Szpinak potrzebujemy rozmrozić, najlepiej wieczorem dzień wcześniej wyłożyć go na sitko o gęstych oczkach. Następnie po rozmrożeniu bardzo dobrze odcisnąć go z wody, intensywnie uciskając dłonią.
Szpinak łączymy z połową oleju i blendujemy by jeszcze bardziej się rozdrobnił.
Jajka ubijamy z cukrem na jasną, gładką i puszystą masę (około 7 minut), po czym nadal miksując dodajemy masę szpinakową wraz z pozostałym olejem. Po połączeniu składników stopniowo dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Całość mieszamy delikatnie łyżką lub łopatką.
Na spód tortownicy wykładamy papier do pieczenia w kształcie koła. Ciasto przelewamy do formy, wyrównujemy. Pieczemy w 180 stopniach przez 50-60 minut - do suchego patyczka. Po wyjęciu z piekarnika ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Ściągamy najlepiej obręcz tortownicy jeśli ciasto nie przykleiło się do boków.
Wystudzone ciasto przecinamy na 3 warstwy. Ta z góry najcieńsza, kolejne dwie równe. Górną część kruszymy do miseczki. Ciasto będzie z wierzchu brązowe, a w środku na pewno zielone po przekrojeniu.
Płynną kremówkę 30% łączymy z serkami mascarpone i cukrem pudrem. Całość miksujemy do otrzymania gęstej masy. Po osiągnięciu odpowiedniej konsystencji nie miksujemy już dalej.
Odkładamy 3-4 łyżki kremu do obsmarowania boków torcika. Dolny blat ciasta smarujemy dżemem. Na to nakładamy jedną warstwę kremu. Potem kolejny blat ciasta, dżem i krem. Wierzch posypujemy wcześniej pokruszonym ciastem. Boki również. Całość dekorujemy świeżymi malinami, jagodami lub kulkami granatu :)
Jak udekorować tort ze świnką Peppą ?
Kopalnią grafik na użytek własny jest Pinterest. Tam też znalazłam obrazek świnki Peppy i Georga, oraz mini girlandę. Wystarczy pobrać grafikę, wydrukować w drukarni.
Girlandę wycięłam i przykleiłam na nitce. Nitkę zawiesiłam na naciętych słomkach.
Z pozostałej części słomki wycięłam kawałki podłużne, przykleiłam na gorącym kleju do świnek by później móc je wbić łatwo do tortu.
I tyle :)
Prawda, że proste ?
6 KOMENTARZY
NIe jadłam nigdy. Szpinak w cieście to dla mnie nowość. Ale chętnie bym wypróbowała przepis. Wspaniały i zdrowy tort :)
OdpowiedzUsuńPiękny torcik wyszedł, może zrobię coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńCiasto trochę jak leśny mech 😊 a jak że szpinakiem, to wiadomo, że zdrowe 😉
OdpowiedzUsuńCudowny i 100 latek!
OdpowiedzUsuńBo to leśny mech :)
OdpowiedzUsuńSzpinaku w ogóle nie czuć, daje tylko kolor :) i to jest w nim cudowne. Przemycone zdrowe witaminki :)
OdpowiedzUsuń